Kilka słów do (bez)litosnej Matki
dodane 2017-01-01 23:49
Maryję kocham szczególnie. Za to, że nie jest taka, jak ja.
Maryję kocham szczególnie.
Za to, że nie jest taka, jak ja.
Gdyby mi Syna zabili – chciałabym ich wszystkich zabić.
Ona ich kochała.
Matką nawet się stała.
A złość, czy Jej nie rozpierała?
Najpierw Go aresztowali, uwięzili, a potem maltretowali.
Nie pisnęła ani słówka.
W końcu Go zabili.
Ona przebaczyła.
Za każdym razem, gdy nie chcę Mario, żyć tak jak Ty
to rzuć mnie, błagam, wraz z twoim Synem szybko na krzyż!
Polub mój profil na FACEBOOKU