"Kiedy chce się zniszczyć religię, zaczyna się od ataków na kapłanów, bo tam, gdzie nie ma kapłana, nie ma już ofiary i religii" (św. Jan Maria Vianney)

"Kiedy chce się zniszczyć religię, zaczyna się od ataków na kapłanów, bo tam, gdzie nie ma kapłana, nie ma już ofiary i religii" - to zdanie św. proboszcza z Ars zawsze bardzo mnie porusza.

Księża bywają różni, bo są tylko ludźmi. Ale dlatego potrzebują naszej modlitwy. W tym szczególnym dniu, jakim jest Wielki Czwartek, otoczmy ich wzmożoną modlitwą. Bez nich nie mielibyśmy Chrystusa. Bez nich nie byłoby Eucharystii w naszych kościołach. Bez nich nie byłoby sakramentu pojednania.

Wyobraźmy sobie, że ich nie ma. Albo musimy na nich czekać bardzo, bardzo długo, jak to się dzieje w niektórych placówkach misyjnych.

Doceńmy, że są. Doceńmy, że Chrystus ich wybrał. 

Pomódl się dziś za księży. Podziękuj Bogu za nich. 

Wszystkim znanym mi kapłanom życzę błogosławieństwa Bożego i wytrwałości w podążaniu za Chrystusem. 

Myśl na dziś: "Gdyby zniesiono sakrament święceń, nie mielibyśmy Pana. Któż Go złożył tam, w tabernakulum? Kapłan. Kto przyjął waszą duszę, gdy po raz pierwszy wkroczyła w życie? Kapłan. Kto ją karmi, by dać siłę na wypełnienie jej pielgrzymki? Kapłan. Któż ją przygotuje, by pojawiła się przed Bogiem, obmywając ją po raz ostatni we Krwi Jezusa Chrystusa? Kapłan, zawsze kapłan. A jeśli ta dusza umiera ze względu na grzech, kto ją wskrzesi, kto da jej ciszę i pokój? Znowu kapłan… Po Bogu kapłan jest wszystkim!… On sam pojmie się w pełni dopiero w niebie." (św. Jan Maria Vianney)

Pixabay