"Ważniejszą rzeczą od tego, że człowiek chodził po Księżycu jest to, że Bóg chodził po Ziemi." (James Irwin)

Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych. Trwamy w Oktawie Świąt Wielkiej Nocy. Bóg w osobie Jezusa udowodnił, że dla Niego nie ma rzeczy niemożliwych. Najpierw umarł za każdego z nas, a potem pokonał śmierć. Zmartwychwstał. Nie ma lepszej wiadomości i nie będzie. 

Człowiek szczyci się wieloma osiągnięciami, ale wydają się one kroplą w oceanie, przy tym, co zrobił Bóg. Nie dość, że stworzył wszechświat, to jeszcze tak ukochał człowieka, że sam nim się stał. Tylko po to, by go ocalić. To jest dopiero Miłość. 

"Ważniejszą rzeczą od tego, że człowiek chodził po Księżycu jest to, że Bóg chodził po Ziemi" - bardzo mi się podoba to zdanie wypowiedziane przez astronautę NASA. 

Jezus chodził po Ziemi. Historia to potwierdza. Fakty niezaprzeczalnie mówią o pustym grobie. Znajdą się oczywiście tacy, którzy uwierzą, że to uczniowie wykradli ciało. Są jednak świadkowie, którzy widzieli Jezusa. W tym jego zaciekły wróg - święty Paweł.

Jezus zmartwychwstał. Lepszej wiadomości nie będzie. 

Myśl na dziś: "Od czasu, gdy Jezus zwyciężył śmierć, żaden optymizm nie jest w Kościele przesadą" (ks. Józef Tischner).

Pixabay