Nieprzypadkowo święta Bożego Narodzenia są obchodzone w czasie przesilenia zimowego
Taka sytuacja: Katechetka: - Dzieci kochane, Jezus naprawdę co roku rodzi się dla nas... Dziecko: - A co z tym z poprzedniego roku? Katechetka: - Bawi tegorocznego... :-) No i jak tu przekazać prawdę o tym, że Święta Bożego Narodzenia i inne obchody liturgiczne to coś więcej niż tylko wspominanie wydarzeń sprzed lat?
Obiektywnie rzecz biorąc 1 stycznia niczym nie różni się od innych dni. Obiektywnie. Bo i tak będziemy czekać aż wybije północ, jakby to coś miało zmienić w naszym życiu. Gdyby jedni otwierają szampana, inni rozpoczynają Eucharystię, ale odczucia są wspólne: Oto idzie nowe...