Tekst Marcina Kędzierskiego Przemija bowiem postać tego świata wywołała lawinę komentarzy i ostrą dyskusję w debacie publicznej. Zdaje się, że rzucił on kamyczkiem prawdy w rzekę absurdu, która uruchomiła prądy sprzeciwu ale i, u niektórych, zachwytu i aprobaty.