"...czy to twój głos słyszałam? Mówisz do mnie z mojego wnętrza. Teraz mam trzy serca" (Beyoncé).
Czyż nie wiecie, że ciało wasze jest świątynią Ducha Świętego, który w was jest, a którego macie od Boga, i że już nie należycie do samych siebie? (1 Kor 6, 19).
"Jeśli chcemy kogoś kochać całym sercem, jeśli chcemy znaleźć prawdziwy pokój i prawdziwą pełnię, musimy powrócić do Boga i odzyskać ową brakującą cząstkę, którą On przechowuje dla nas od wieków" (Abp. Fulton J. Sheen)
"Tańcz, tańcz, gdziekolwiek jesteś; Jestem Panem tańcem, mówi On; Ja was poprowadzę, gdzie powinniście być; Ja poprowadzę was w tańcu, mówi On" ("Lord of the dance").
Przyznaję, że fanką Agnieszki Holland nigdy nie byłam. Drażnią mnie jej filmy. Gdy zobaczyłam olbrzymi plakat jej nowego dzieła, stwierdziłam, że chociaż sprawdzę, o czym ma być. A może mnie pozytywnie zaskoczy? - pomyślałam. Widząc nazwisko Tokarczuk i tytuł książki "Prowadź swój pług przez kości umarłych", na której podstawie jest film, wiem, że mogę sobie darować wyjście do kina.
"Prawdziwą zemstą katolika jest przebaczenie i modlitwa za osobę, która nas obraża" (ks. Bosko).
Słów kilka o niesamowitym koncercie Pawła Domagały.
Dzieło Scorsese zmusza do myślenia i pozostawia niedomknięte drzwi nadziei.