Mały radykał

dodane 09:37

zdjęcie: Wikipedia Public Domain

Od tego 15-letniego świętego możemy się wiele nauczyć.

Jeśli dobrze pamiętam, to Dominika Savio był pierwszym dzieckiem wyniesionym na ołtarze. Zmarł mając 15 lat. I część osób twierdziła, że nie może zostać ogłoszony świętym, właśnie ze względu na... wiek. Dobrze, że papież był mądrzejszy i wiedział, że tym bardziej należy Dominika wynieść na ołtarze.

Co prawda jego wspomnienie 5 maja obchodzi się w rodzinie salezjańskiej, ale myślę, że warto dziś powierzyć mu nasze troski. W końcu to mały gigant ducha, jak go nazywali.

Dla mnie jest też takim małym radykałem. Już samo jego hasło "Raczej umrzeć niż zgrzeszyć" pokazuje z kim mamy do czynienia. 

Czy my w ogóle zastanawiamy się nad hasłem "raczej umrzeć niż zgrzeszyć"? Czy przychodzi nam do głowy? 

Dominik chciał, by jego najlepszymi przyjaciółmi byli zawsze Jezus i Maryja. I faktycznie swoim życiem pokazywał, że chciał być blisko nich. A jego pragnieniem było zostać świętym. 

A my jakie mamy pragnienia? Czy uznajemy Jezusa i Maryję za naszych przyjaciół i to najlepszych?

Prośmy dziś Dominika Savio, by wskazał nam drogę do świętości, by pomógł nam jeszcze bardziej zaprzyjaźnić się z Jezusem i Maryją. A także, by orędował za nami w tych wszystkich sprawach, które leżą nam na sercu. 

Myśl na dziś: "O Maryjo, Tobie oddaję moje serce. Spraw, aby zawsze pozostało Twoim. Jezu i Maryjo, bądźcie zawsze moimi przyjaciółmi. Lecz proszę Was, pozwólcie mi raczej umrzeć, niż gdybym miał nieszczęście popełnić choć jeden grzech." (św. Dominik Savio).

 

Codziennie Kawka

REKLAMA
nd pn wt śr cz pt sb

31

2

3

4

5

6

7

9

10

11

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 19.04.2024