Jest siła w rękach!
dodane 2016-01-20 09:10
Patrzę jak Jurecki, Bielecki czy inny Lijewski rzucają piłkę do francuskiej bramki. Jest moc w tych rękach! Aż dusza rośnie.
Nawiasem mówiąc, nie chciałbym się znaleźć na miejscu bramkarza. Przecież to musi być człowiek o skłonnościach samobójczych, bo instynkt samozachowawczy każe uniknąć tego ciosu, a on stara się wszelkimi sposobami znaleźć na linii strzału! Kamikadze! (pozdrowienia dla Sławka Szmala :-)).
Ale wracając do zawodników w ataku. To jest obraz kogoś, kto ma moc przeprowadzić, pomimo czynnego oporu przeciwników (jak oni się szarpią na tym meczu, to skaranie boskie!), swoją wolę, czyli umieścić piłkę w bramce.
I drugi obrazek. Stoi bezradny człowiek z uschłą ręką i nie może nic. A reszta też stoi i pilnuje, żeby Jezus przypadkiem tego stanu rzeczy nie zmienił.
Nie dziwota, że Jezus czuje gniew i smutek. On chce żebyśmy działali. Chce przełamać w nas bezradność i bezwład woli i uczynić nas mocnymi.
On chce, żebyśmy byli jak reprezentacja Polski w piłce ręcznej.
I może to uczynić.
Tylko grajmy zespołowo i nie podstawiajmy sobie nawzajem nóg, gdy ktoś zaczyna działać...