#26 Pokazał mi, jak bardziej kochać moich bliźnich

Ks. Franciszek przez przykład swojego życia pokazał mi także, jak bardziej kochać moich bliźnich, przede wszystkim tym, którzy są bardziej potrzebujący ode mnie. Jednym ze sposobów jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka, która uchroniła mnie samą i ludzi wokół mnie, którym mogłam pomóc. Daje mi też odwagę, do kochania członków mojej rodziny mimo różnić, trudności i wyzwań, przed jakimi stajemy.

Na początku i przede wszystkim dziękuję Bogu, że dał ks. Franciszkowi pomysł na założenie Ruchu Światło-Życie. Przez to odmieniło się moje życie i umocniła moja wiara!

Dzięki Ojcu i idei Oazy miałam niepowtarzalną szansę lepszego zrozumienia samej siebie i poznania otaczającego mnie świata na Boży sposób.

Ks. Blachnicki pomógł mi poznać Jezusa Chrystusa i przyjąć Go jako osobistego Pana i Zbawiciela podczas rekolekcji 1 stopnia.

Dał mi też dużo odwagi przez poznanie 10 drogowskazów nowego człowieka. Mogłam głębiej zrozumieć Słowo Boże i doświadczyć żywego spotkania z nim, znaleźć więcej czasu na modlitwę osobistą, poznać metodę Namiotu Spotkania i korzystać z niej każdego dnia.

Od ks. Blachnickiego nauczyłam się też, jak jedność we wspólnocie Ruchu Światło-Życie może zbliżyć nas do siebie w osiąganiu wspólnego celu - budowania relacji z Jezusem.

Ks. Franciszek przez przykład swojego życia pokazał mi także, jak bardziej kochać moich bliźnich, przede wszystkim tym, którzy są bardziej potrzebujący ode mnie. Jednym ze sposobów jest Krucjata Wyzwolenia Człowieka, która uchroniła mnie samą i ludzi wokół mnie, którym mogłam pomóc. Daje mi też odwagę, do kochania członków mojej rodziny mimo różnić, trudności i wyzwań, przed jakimi stajemy.

Ks. Franciszek dał nam, oazowiczom, dobry przykład życia. Mam nadzieję, że przez resztę mojego życia będę mogła dążyć do bycia tak dobrym chrześcijaninem jak on – przez podążanie za jego radami i naukami.

Dziękuję wszystkim animatorom i Ruchowi Światło-Życie za pokazanie mi czym jest oaza i kim jest ks. Blachnicki!

 

Juster Gacheri, Kenia