Adwentowa Maryja
dodane 2017-12-06 12:51
Dzisiaj kilka słów dla zagubionych, smutnych, cierpiących...
" (...) oczyszczenie polega na ogołoceniu, na opróżnieniu naszego arsenału technik przetrwania, dzięki czemu chętniej zwracamy się do Boga o pomoc. Często to dopiero po utracie swojego uzbrojenia otwieramy dłonie przed Panem, odkrywając sekret i cud uległości obecne w akcie kapitulacji. Tym sposobem cierpienie staje się drogą prowadzącą do ufnego oddania się Bogu, staje się lekcją polegania na Panu. To właśnie w tych bezcennych momentach zaaprobowanego oczyszczenia - i w żadnych innych - odkrywamy, iż Bóg jest absolutnie wierny swojej obietnicy, że obróci nasze cierpienie w dobro. Poprzez ciężką próbę krzyża - którą zaczynamy odbierać jako najprawdziwsze wrota do miłości i życia - odnajdujemy zmartwychwstanie naszych dusz."
- Judy Landrieu Klein, Bądź mamą jak Maryja
Uległość - to słowo stało się obecnie synonimem słabości i zaściankowości. Kobieta ma być stanowcza, zdecydowana i agresywnie akcentująca swoje potrzeby. Tylko czy taka postawa prowadzi do szczęścia?
Takie myśli dopadły mnie dziś w drodze do pracy. I przyszło jeszcze pragnienie, aby mocno wtulić się w ramiona Maryi adwentowej, która nosi pod sercem Jezusa. Maryja jest dla mnie synonimem czystej macierzyńskiej czułości, mądrego wsłuchiwania się w potrzeby dziecka.
Panie Boże, uczyń mnie zdolną do takiego cudu uległości Twojej woli.