Trzeba, żeby każdy z nas zadał sobie pytanie: kogo potępiam? Kogo traktuję tak, jakby już nie było dla niego szansy? I koniecznie trzeba na nie odpowiedzieć. Dać temu komuś szansę. Bo Pan Bóg mu ją daje.
Pora zapytać samego siebie: co jest moją Asyrią? W czym pokładam nadzieję, że mnie zbawi, rozwiąże wszystkie moje problemy?