Szczęście kochania wroga
dodane 2018-09-13 18:08
Najważniejsza w życiu nie jest wzajemność, ale miłość. Dlatego Jezus mówi: "Miłujcie waszych nieprzyjaciół".
Bez Jezusa wydaje się, że liczy się tylko wzajemność: Kocham, bo mnie kochają, daję czas innym, bo mi go dają, jestem dobry dla tych, co i dla mnie dobrzy.
Co jednak robić, kiedy inni przestają nas kochać? Przestajemy i my kochać, bo widzimy, że to nie ma sensu. Przestajemy być dobrzy, bo dlaczego to właśnie my mamy być dobrzy. I rosną frustracje i wzajemne oskarżenia. A Jezus mówi: Miłość zawsze ma sens i ja wam daję taką, że nawet jeśli drugi będzie waszym wrogiem, wy będziecie w stanie go miłować. Nawet jeśli nie będziecie mogli być razem, będziecie w stanie kochać tych, co odejdą. A miłując będziecie szczęśliwi, bo to miłość sama w sobie jest szczęściem i pożytkiem.
Dobra nowina o miłości nieprzyjaciół nie polega na tym, że Bóg wymaga od nas rzeczy niemożliwych, ale na tym, że Bóg chce nas obdarzyć tak wielką miłością, by żadna obojętność, brak wzajemności, złość a nawet nienawiść nie zamieniły naszych serc w beznadziejne zgliszcza.