Nie wierzcie mi
dodane 2023-04-27 23:05
Gdybym kiedyś odszedł od Boga, to mi nie wierzcie.
Gdybym zmienił wiarę w Jezusa na jakąkolwiek inną, lub niewiarę, to mi nie wierzcie.
Gdybym mówił, że znalazłem lepszą prawdę niż w Ewangelii, to mi nie wierzcie.
Gdybym odszedł od Kościoła, to mi nie wierzcie.
Gdybym zostawił kapłaństwo, mówiąc, że znalazłem większą miłość, to mi nie wierzcie.
Różnie może być. Bo i choroby są różne. I złe duchy mącą wiele umysłów, nawet bardzo prawych. Ale póki jestem świadom, w pełni używając rozumu, bez emocji nadzwyczajnych czy długofalowych, bez nacisków zewnętrznych i wewnętrznych, dziękując za łaskę wiary i doświadczenie żyjącego Boga, chcę to napisać. I poprosić o modlitwę, bym żył i umarł jak wierzący ksiądz. Bo Bóg, Jezus, Ewangelia, Kościół to zbyt wielkie skarby, by zakopać je za jakąkolwiek cenę.