Przyjęcie Królestwa Bożego jak dziecko nakłada mi się na obraz moich dzieci podchodzących do komputerów.

Kiedy moje starsze dziecko sięgało trochę ponad stół, zadzwonił do mnie znajomy ksiądz. Telefon był przy komputerze, oparłam się więc o biurko i nie zauważyłam, że mały majstruje coś przy klawiaturze. Odwróciłam się do niego i patrzę, a na ekranie otwarte ogromne zdjęcie tego księdza, z którym rozmawiałam. – Kurcze, jak on tego dokonał? Przecież nawet gadać nie potrafi – uśmiechnęłam się nad tym niezwykłym przypadkiem. 
Ta sytuacja skojarzyła mi z dzisiejszą ewangelią. Izraelici przynosili Jezusowi dzieci. Już to widzę: ortodoksyjni Żydzi są obwieszeni dziećmi. Widać, że potomstwo jest ich błogosławieństwem. Starsi trzymają się spódnic matek, mniejsze rozłażą na wszystkie strony. Mężczyźni i chłopcy w jarmułkach symbolizujących błogosławiącą rękę Boga. Ich żywotność, krzykliwość, nieprzewidywalność przeszkadzała pewno apostołom. Zabraniali kolejnym chętnym. „A Jezus, widząc to, oburzył się i rzekł do nich: «Pozwólcie dzieciom przychodzić do Mnie, nie przeszkadzajcie im; do takich bowiem należy królestwo Boże. Zaprawdę, powiadam wam: Kto nie przyjmie królestwa Bożego jak dziecko, ten nie wejdzie do niego»”.
No i właśnie to przyjęcie Królestwa Bożego jak dziecko nakłada mi się na obraz moich dzieci podchodzących do komputerów :-) Nigdy nie mieli oporów przed przyciskaniem guzików, restartowaniem, posługiwaniem się myszką. I taką metodą używania królestwa urządzeń elektronicznych bez opamiętania, z fascynacją doszli do wiedzy większej niż nasza, osób starszych. Ciągnęło ich do tego świata wizji, kreacji, migotliwości. Nieustannie zafascynowani, nie odpuszczali nawet wtedy, gdyśmy im w domu wzbraniali. W relacji do tej rzeczywistości nie ma znudzenia, rutyny. Myślę też, że świat by im się zawalił, gdyby nagle świat komputeryzacji uległ unicestwieniu. 
Panie Jezu, błogosławiący dzieci, połóż na mnie rękę i błogosław mojemu byciu w Twoim Królestwie. Spraw, bym mogła używać skarbów nieba jak dziecko, wchodząc bez oporów w relację z Bogiem, który wszystko może. Amen