„Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”

dodane 17:56

Nie lubię tego zdania, choć dziś chyba dotknęłam jego sedna.

Wcześniej, na porannej modlitwie w klasie, doskonale przeczytał fragment ewangelii. – Bo jesteś niezwykłym facetem – poczochrałam mu łepetynę.

Nie ma ludzi doskonałych, a jednak w ewangelii czytam: „Bądźcie więc wy doskonali, jak doskonały jest Ojciec wasz niebieski”. Nie lubię tego zdania, choć dziś chyba dotknęłam jego sedna. Bóg wie przecież, że są niedoskonałości, których nie sposób udoskonalić. Wcześniej Jezus namawia, by miłować nieprzyjaciół i tych, którzy źle czynią, którzy prześladują, są niesprawiedliwi i co tam jeszcze. Wie, że sensem istnienia nie jest miłość „za coś”, ale „pomimo”. Mało tego, im trudniej pokonać przeszkody, tym większe zwycięstwo. Im większa przeszkoda, tym większa chwała. 

To, że mój wspaniały uczeń, znając swoje słabe strony, wychodzi przed klasę i odważnie czyta trudny tekst bez zająknięcia, jest wyczynem pokazującym charakter, akceptację i szaloną pracę nad sobą. 

Chciałabym być taką chrześcijanką jak Adaś uczniem. Niezwykły gość. 

Czasem we wspólnocie dochodzi do scysji. Z różnych powodów. Umieć przejść przez nie tak, by nie była to historia o czyjejś lub mojej złośliwości lub głupocie, ale historia przebaczenia i miłości „pomimo” daj nam Boże.

Dziecko Bogu, żona mężowi, matka dzieciom, nauczyciel uczniom. Z wykształcenia plastyk, z pasji - też plastyk.
nd pn wt śr cz pt sb

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

Dzisiaj: 25.04.2024