Nie (u) chodzi o ...

dodane 14:14

Nie jestem tak radykalna, jak Pan Terlikowski. Nie nawołuję do zbieranie pieniędzy dla "chorych psychicznie" artystów, ale do rozpuku śmiechu doprowadziły mnie wypowiedzi aktorów w najnowszym „Newsweeku”. Niestety jest to śmiech przez łzy.

„Choć miałam wiele zastrzeżeń do poprzedniej władzy, dzisiejsza ogranicza naszą wolność w niemal wszystkich sferach życia” - Maja Ostaszewska. Zawsze zastanawiam się w takim momencie, dlaczego ci wszyscy osaczeni, ograniczani, zniewoleni nie potrafią wymienić choćby jednego konkretu. Pani Maju, Pani wolność jest ograniczona w niemal wszystkich sferach. Proszę o konkret. Jeden. Jedyny.

Jeszcze bardziej zaniepokojona jest Magdalena Cielecka, która boi się, że do jej schronu … schronu ??? Tak, tak, pani Magda nie mieszka już w domu, tylko w schronie, w którym obawia się nalotu kogoś, kto sprawdzi z kim sypia. (A kogo to obchodzi?)

Dalej kontynuuje „Albo dlaczego ten człowiek, z którym śpię, jest nie tej narodowości, która się dziś w Polsce podoba? Mam 45 lat i chciałabym swobodnie stanowić o sobie”. Oj, to duże wyzwanie! Aby o sobie stanowić, trzeba dokładnie wiedzieć kim się jest, skąd się przyszło i dokąd się zmierza …

Pani Maja jest przerażona tym, co się stało z naszym społeczeństwem: „Żyjemy w jednym kraju, jak dwa kompletnie różne narody”. Dlaczego to Panią przeraża? Czy to nie Pani i Pani koleżanki chcą całkowitej wolności, tolerancji, swobody? Czy to nie Pani jest aby zwolenniczką, żeby mieszkały w Polsce nie dwa, ale wiele narodów na wzór Europy Zachodniej? Wtedy to dopiero będzie miszmasz! Musi się Pani na to przygotować! Prawdziwa mieszanka i sprawdzian Pani tolerancji dopiero przyjdzie. Zapewne nie w tak łagodnym wydaniu.

Pan Jacek Poniedziałek bardzo pięknie stwierdził: "Dla mnie ważne są prawda, dobro i piękno. Ale najważniejsza jest prawda, choćby piekła i bolała". Choćby piekła i bolała!? A jeśliby tak okazało się, że prawdą jest fakt, że homoseksualizm jest jednak zaburzeniem, nie wspomnę grzechem? Piecze, boli, co?

Nie, proszę Państwa, nie uprawiam mowy nienawiści. Po prostu zależy mi na Panu Jacku. Na jego zbawieniu.

Pan Jacek mówi, że czuje się winny, gdy mówi prawdę.

Ja czuję się winna, gdy jej nie mówię.

Polub mój profil na FACEBOOKU

fot.:http://www.newsweek.pl/

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane