Nudzisz się? Bierz przykład z Wojtyły!

dodane 13:34

Nauka, czytanie, pisanie, modlitwa, walka w sobie - tak spędzałby wolny czas dzisiejszy nastolatek, gdyby inspirował się młodym Karolem Wojtyłą.

"Są ludzie, którzy teraz umierają z nudy. Ja (...) obłożyłem się książkami, obwarowałem się Sztuką i Nauką. Pracuję. Czy uwierzysz, że mi niemal brakuje czasu? Czytam, piszę, uczę się, myślę, modlę się i walczę w sobie". Tak pisał Karol Wojtyła do swojego wadowickiego przyjaciela Mieczysława Kotlarczyka w jednym z listów. Spójrzcie, te kilka zdań toż to niezgłębione źródło inspiracji. 
 - "Są ludzie, którzy teraz umierają z nudy" - ileż to młodych ludzi dosłownie usycha z nudy, nie mając pojęcia, co z sobą począć. Nie mają pomysłu na zabicie czasu, bo nie mają pomysłu na siebie. Tymczasem:
- "obłożyłem się książkami, obwarowałem się Sztuką i Nauką" - każcie dziś obłożyć się młodym książkami, sztuką i nauką, no może facebookiem, intagramem, albo tik-tokiem - to jeszcze by zadziałało, tylko pytanie czy na pewno w mediach tych znajdą sztukę i naukę. Jeżeli już to niskich lotów i bardzo uproszczoną. Trzeci fragment jest najmocniejszy, najbardziej inspirujący:
- "Czytam, piszę, uczę się, myślę, modlę się i walczę w sobie". Napiszę jeszcze raz: czytam, piszę, uczę się, myślę!, modlę się! i absolutny hit: walczę w sobie! Może jeszcze, pod pręgierzem bata, albo naprawdę ciekawej literatury ktoś, coś przeczyta. Pisać ... hymmm, no way! To nie moja bajka! No to może się poucz? Przecież ciągle się uczę! Pomyśl! What? Wojtyła stawia poprzeczkę coraz wyżej. Myślenie nie jest dziś modne. Dzisiaj modne jest kopiowanie i pozostanie w obowiązującym trendzie. No to może modlitwa? Żartujesz? Walka z sobą? Przepraszam, co? 
Śmiem twierdzić, że u niego jedno wynikało z drugiego. Czytanie mobilizowało go do przelania swoich refleksji na papier, które poddawał analizie, namysłowi. Gdy pojawiały się wątpliwości padał na kolana i modlił się o zrozumienie i światło. I ostatni, kluczowy etap. Pewnie nic nie byłoby ani z czytania, ani z pisania, ani z główkowania, może nawet z modlitwy, gdyby nie walka z sobą samym. Walka o sprawy większe, niż domaga się moja natura, o jakąś prawdę, która mnie kosztuje, ale której nie potrafię powiedzieć: nie. 

Czerpmy z Wojtyły. Z tego młodego też, bo jest z czego i miejmy  nadzieję, jest wciąż dla kogo.

nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024

Ostatnio dodane