Czyli o tym, jak mając rację, używając nieodpowiedniego języka, się jej pozbawiam.

Na Uniwersytecie Jagiellońskim prowadzono badania dotyczące bezpieczeństwa i równego traktowania skierowane do studentów tejże uczelni. W ankiecie zadano pytanie o płeć i podano odpowiedzi do wyboru:

1. kobieta,
2. mężczyzna,
3. transkobieta,
4. transmężczyzna,
5. niebinarna.
6. "nie chcę odpowiadać na to pytanie".

Zbulwersowana takimi odpowiedziami małopolska kurator oświaty Barbara Nowak, zamieściła na Twitterze wpis: "Szok! Uniwersytet Jagielloński zamienia się w agencję towarzyską! 

Nie wiem, czy UJ zamienia się w agencję towarzyską, (mam jednak nadzieję, że nie, bądź co bądź to moja uczelnia). Nie wydają mi się również najdelikatniejsze słowa Pani Nowak. Wiem jednak, że nie ma trzeciej płci ani kolejnych. Istnieją dwie. W biologii rozróżniamy co najmniej płeć genową, chromosomową, anatomiczną i fizjologiczną. To rozróżnienie nie sprawia jednak, że mamy kilka płci, bo one mieszczą się w ramach „męskiej” i „żeńskiej”, lecz że płeć biologiczna jest usystematyzowana na kilku wspomnianych poziomach. Jeśli więc ktoś twierdzi, że mamy więcej płci biologicznych niż dwie, nie mówi de facto o płci samej w sobie, tylko o poziomach jej uporządkowania. Czymś zaś zupełnie innym jest tak zwana płeć kulturowa - gender, która jest tylko sposobem przeżywania płci biologicznej.

Na słowa Kurator odpowiedział rektor uczelni prof. Jacek Popiel twierdząc, że "za tym, co pani kurator określiła trywializująco jako „segregację studentów po neomarksistowsku”, mającą rzekomo – według pani własnego sformułowania – prowadzić do „zamiany Uniwersytetu Jagiellońskiego w agencję towarzyską”, stoją historie prawdziwych ludzi – ich osobiste dramaty, zmagania i lęki, wynikające z dyskryminacji, która dotyka ich na co dzień".

O ironio, badanie prowadzone jest przez Dział ds. Bezpieczeństwa i Równego Traktowania – Bezpieczni UJ. Ciekawe czy dział ten odważyłby się na przeprowadzenie ankiety na temat tego, czy w sposób wolny i nieskrępowany, nie narażajac się na ostracyzm społeczności uniwersyteckiej mogę swobodnie wyrazić swoje zdanie, że według mnie istnieją tylko dwie płci. Ciekawe ... 

Polub mój profil na FACEBOOKU