„Mąż bywa poznany z wejrzenia...” (Syr 19,29-30)
dodane 2016-07-21 13:19
Przy właściwym mężczyźnie zrozumiesz, czemu z innymi nie wychodziło.
W księdze Mądrości Syracha jest fragment: „Mąż bywa poznany z wejrzenia, z wyglądu twarzy poznaje się rozumnego. Ubranie męża, uśmiech ust i chód jego mówią o nim, kim jest”. Myślę, że Syrach miał rację i nadal ją ma. Mimika, zachowanie czasem więcej mówią, niż słowa o drugim człowieku. Trzeba tylko być uważnym obserwatorem. Bo częściej zdarza nam się wpadać w pułapkę iluzji albo wyobrażeń na temat drugiej osoby.
Kilkakrotnie sama spotkałam się z tym, że niektóre osoby miały na mój temat wyobrażenie odbiegające od rzeczywistości. I słuchając bądź czytając o sobie ich wypowiedzi, bo akurat tak się złożyło, że musiały się podzielić spostrzeżeniami, stwierdziłam, że zupełnie nie wiem o kim mówią.
Poza tym nasz umysł lubi wypełniać brakujące luki schematem. Dobrze zdawać sobie z tego sprawę. Warto więc uważnie słuchać, obserwować, a także czasami zachowywać zdrowy dystans, jeśli zaczynamy się np. angażować w związek i gdy robi się poważnie.
Jeśli postawimy w tym wszystkim Boga na pierwszym miejscu, On nam wskaże właściwego mężczyznę. Jak to mawiał św. Augustyn: „Gdzie Bóg jest na pierwszym miejscu, tam wszystko jest na swoim miejscu”. Jeśli Go ukochasz, oddasz Mu swoje serce, zaufasz, On cię nie zawiedzie.
Jezus zwraca się do mnie i do ciebie słowami, którymi zwrócił się do św. Teresy z Avila: „Uspokój się, kobieto, małej wiary. Wszystko idzie jak najlepiej. Zajmij się Mną, a Ja zajmę się Tobą”. Nie pozostaje nam nic innego, jak się uspokoić i skierować serce na Niego. W odpowiednim czasie Bóg postawi na naszej drodze mężczyznę, przy którym będziemy rozkwitać. To będzie trochę, jak w moim wierszu, napisanym już jakiś czas temu:
Pewnego dnia dobry Bóg
Postawi przede mną
Mojego niespotkanego męża
Który weźmie moją twarz
W swoje silne dłonie
Wyzna miłość
I wtedy wreszcie zrozumiem
Dlaczego nikt inny
Nie był dla mnie
Wcześniej
Przeznaczony
Myśl na dziś: „Powierz Panu swoją drogę i zaufaj Mu, On sam będzie działać” (Ps 37,5)