"Przyszła nareszcie chwila ciszy uroczystej, Stało się – między ludzi wszedł Mistrz – Wiekuisty" (C. K. Norwid).

Wczoraj moja przyjaciółka, jak co roku narysowała kartkę dla swoich przyjaciół i znajomych, którą się podzieliła. Sądzę, że to jedna z najbardziej niezwykłych kartek jakie widziałam. Zawiera w sobie kwintesencję Bożego Narodzenia i naszego życia z Bogiem.

Na kartce narysowane są dłonie kapłana, który trzyma Hostię, a na niej widzimy małe Dzieciątko. "Ten, który zniżył się do bycia człowiekiem i pozostał z nami w Eucharystii" - napis obok. 

Bóg jest z nami. To esencja Świąt. 

Bóg jest z nami zawsze i przede wszystkim w Eucharystii.

To tylko my ciągle szukamy Go daleko i tam gdzie nie trzeba. Zapominamy, że jest blisko. Wystarczy do Niego przyjść.

Nie musimy mieć tytułów, nie musimy wszystkiego rozumieć. 

On po prostu jest w Eucharystii. I to jest Cud na naszych oczach. To najprostsza i najważniejsza z prawd, a jednocześnie najbardziej niezwykła i będąca dla nas tajemnicą. 

On jest w Eucharystii - Emmanuel - tj. Bóg z nami.

Myśl na dziś: "Ja przyszedłem na świat jako światło, aby każdy, kto we Mnie wierzy, nie pozostawał w ciemności" (J 12, 46).