Boże legendy do poduszki
dodane 2017-05-04 16:20
"Nosił Mu do komórki na poddaszu przede wszystkim to, co Jezus lubił najbardziej: chleb i wino".
- A wiesz ty w ogóle, kim jestem?
- Wiem - odpowiedział Marcelino – Ty jesteś Bogiem.
To chyba najważniejszy dialog w książce Marcelino, chleb i wino.
Nie pamiętam, kiedy dokładnie pierwszy raz przeczytałam utwór hiszpańskiego pisarza. Raczej była to podstawówka. Przypomniałam go sobie teraz.
Jest to historia niezwykła, pełna ciepła i myślę, że całkiem dobrze wpisuje się w komunijny czas. Bo przecież chodzi o Chleb i Wino – Ciało i Krew samego Boga.
Ta książka wzrusza nawet dorosłych. Pokazuje bliskość Chrystusa. Jeśli wskażemy dzieciom, że Jezus jest ich przyjacielem i pragnie ich przyjaźni, nie będą chciały od Niego uciekać. Będą chciały przy Nim trwać. Może tak, jak Marcelino będą próbowały zdjąć cierniową koronę z Jego skroni. Oczywiście wychowanie nie jest prostą sprawą. Nie ma jednej i sprawdzonej recepty.
Wracając do książki polecam ją dużym i małym. Może akurat będzie też dobrym pomysłem na prezent komunijny.
Czytając ją przypomina mi się święty Dominik Savio – "mały święty, ale gigant ducha" - jak go nazwał Pius XI. Dlatego "myśl na dziś" należy do niego.
Myśl na dziś: "Nie potrzebuję niczego z tego świata, aby być szczęśliwym. Potrzebuję jedynie widzieć Jezusa w niebie, którego widzę i adoruję na ołtarzu oczami mojej wiary" (św. Dominik Savio).
Polecam również fragment filmu "Marcelino Pan y Vino" z tym najważniejszym dialogiem, co prawda po angielsku, ale można zrozumieć :)