Jeśli widzisz w nich talenty, a nie swoje braki.

Wczoraj chodziła za mną myśl, że Bóg i ludzie są tacy inspirujący. Warunek jest jeden widzisz - w nich talenty, nie zazdrościsz i nie dołujesz się, że może nie jesteś na ich poziomie.

Boga w kreatywności żaden człowiek nie przebije, ale za to Bóg hojnie obdarowuje ludzi talentami.

Często jednak zdarza się, że zamiast cieszyć się talentami drugich, stajemy się zazdrośni, dołujemy się, że czegoś nie potrafimy albo, że druga osoba robi to lepiej. Trzeba zmienić podejście. Bo z takim to nie będziemy w stanie rozwijać własnych talentów.

Niech Bóg i ludzie cię inspirują.

Ktoś gra fantastycznie na gitarze, na skrzypcach? Pewnie ćwiczył wiele godzin, nie poddawał się, choć również mógł mieć chwile zwątpienia. Ćwicz, próbuj, nie poddawaj się. Jakiś czas temu oglądałam filmik, na którym dziewczyna nagrywała kolejne tygodnie gry na skrzypcach. Samouk. Po dwóch latach regularnych ćwiczeń gra naprawdę nieźle. Jak to mówią „ćwiczenie czyni mistrza”. Jeśli stwierdzimy, że chcemy grać na gitarze, a po dwóch akordach damy sobie spokój, to raczej daleko nie zajdziemy. Ja choć gram na pianinie i skrzypcach, zdaję sobie sprawę, że bez ćwiczeń pozostanę na jakimś tam poziomie, ale nie będzie on wysoki. Gra na instrumencie uczy cierpliwości i pokory. Daje też dużo radości, nawet małe postępy cieszą.

Może ktoś wspaniale maluje, śpiewa, tańczy, gra w tenisa, itd. Jednym pewne rzeczy przychodzą z łatwością, innym zajmują więcej czasu. Ważne jest pytanie po co chcę to robić? Bo sprawia mi to radość, czy dlatego, że chcę, by inni mnie podziwiali? Po co robimy pewne rzeczy? Po to by się rozwijać czy po to, by zwracać na siebie uwagę?

Niech Bóg i ludzie cię inspirują.

Stwórca dał sobie wystarczająco dużo czasu na stwarzanie wszechświata. A ile jeszcze Jego cudów nie odkryliśmy? Jak misternie utkane są liście, jak niezwykły potrafi być ludzki organizm. Ile ryb mieści się w ocenie, co za stworzenia kryją się pod ziemią. I ile cudów Bóg jest w stanie zdziałać jednego dnia.

Bóg stwarzając człowieka widział w nim potencjał. Dał mu talenty. Od nas zależy, czy będziemy chcieli je w sobie odkrywać i rozwijać. A może właśnie drugi człowiek będąc dla nas inspiracją, pozwoli odkryć nam w nas samych talent.

Myśl na dziś: „Panu Bogu się podoba, by to co czynimy dla Niego było czynione z radością” (św. Jan Bosko).