Czy w ciągu dnia potrafisz znaleźć 3 minuty?

Często mówimy „nie mam czasu”, ale dziwnym trafem potrafimy spędzić np. pół godziny na przewijaniu postów na facebooku, na przeglądaniu stron, szukaniu idealnej szafy, kafelek, itp., itd.

„Nie mam czasu” to hasło naszych czasów. Wszyscy są wiecznie zabiegani i nie mają czasu.

Ty masz czas, tylko go nie wykorzystujesz we właściwy sposób.

Ja też mam czas i niestety również potrafię go zmarnować.

Mamy czas, tylko co z nim robimy?

Okej, możesz nie mieć godziny, ale 3 minuty to chyba znajdziesz. Zaznacz je sobie np. układając dzień. Trzy minuty. To jak wypicie kawy.

Obudź się wcześniej albo zanim pójdziesz spać nastaw minutnik na 3 minuty i porozmawiaj z Bogiem, otwórz Pismo Święte i przeczytaj chociażby Ewangelię, która jest danego dnia. I rób to codziennie. Nie mówię, że będzie łatwo. Pojawią się myśli, rozbieganie, tysiąc powodów, by tego nie zrobić. Ale ty dasz radę. Pytanie czy chcesz?

3 minuty to 180 sekund. Tylko tyle i aż tyle. Żalimy się, że Bóg milczy, a mamy zamkniętego Jego Słowo. Czas to zmienić, a Wielki Post jest na zmiany idealny.

Myśl na dziś: Jedna minuta czasu jest skarbem tak drogocennym jak sam Bóg" (św. Jan Bosko).

Salvador Dalí, Wikipedia