Czy zmiany są potrzebne?
dodane 2018-09-18 17:40
Kiedyś słyszałam, że jedyna stała w życiu to zmiana. Trudno się z tym nie zgodzić.
Są zmiany, które nam się podobają. Są również takie, które nas frustrują i to czasem do granic naszych możliwości. Ja mam wrażenie, że ostatnio miałam więcej tych drugich, ale... i z nich może wypłynąć dobro. Jeśli odda się je Bogu i pomimo trudności Mu się zaufa.
Zmiany są potrzebne. Bo czasem pozwalają nam dostrzec, to co mamy i co jest naprawdę ważne. Pomagają zobaczyć, jak cenni są najbliżsi, jak ważna jest czasem przestrzeń tylko dla nas, a także, że Bóg działa w tym wszystkim nawet w najbardziej "nielogiczny" dla nas sposób.
Czasem trzeba na chwilę się zrobić kilka kroków w tył, by zobaczyć coś z innej perspektywy. To jak z patrzeniem na niektóre obrazy. Z bliska są nieciekawe, ale z odległości kilku metrów potrafią nas zaskoczyć.
Dla mnie urlop był takim momentem zobaczenia kilku rzeczy z innej perspektywy.
Czasem trzeba złapać dystans. Czasem trzeba coś przemeblować. I docenić posiadanie własnej izdebki.
Czasem trzeba się wyciszyć. Docenić, że Chrystus czeka na nas w Eucharystii.
Czasem potrzeba rozmowy z przyjaciółmi.
Zmiany, uczą nas wiele o nas samych, jeśli jesteśmy uważni i chcemy z nich wyciągnąć naukę.
Zmiana to jedyna stała w naszym życiu. Ważne, by te dobre i te trudne oddawać Bogu.
Myśl na dziś: "Przeciwności, z którymi musimy się zmierzyć, często sprawiają, że stajemy się silniejsi. A to, co dziś wydaje się stratą, jutro może okazać się zyskiem." (Nick Vujicic)
Pixabay