„Kto ma Boga, ma wszystko” (św. Jan Bosko)

Wielki Post to dobry czas na uświadomienie sobie, jak bogaci jesteśmy. Nie chodzi wcale o dobra materialne. Wróciło do mnie zdanie ks. Bosko: „kto ma Boga, ma wszystko”. W tym jest kwintesencja naszego życia. My naprawdę możemy obejść się bez wielu rzeczy, ale gdy brakuje w naszym życiu Boga, jest ciężko, a na pewno trudniej.

Nie wyobrażam sobie, gdyby nagle nie było Eucharystii, sakramentów. A w ilu miejscach na świecie ludzie muszą czekać na misjonarza kilka miesięcy. A my mamy tyle kościołów obok nas, w niektórych jest całodzienna adoracja, w innych mamy kilka Mszy do wyboru w ciągu dnia, nie tylko w niedzielę. Jak często odwiedzamy Boga?

Kto ma Boga, ma WSZYSTKO – On daje pokój serca, na Nim możemy się oprzeć. On sprawia, że człowiek nie czuje się samotny.  On dotyka serca w nieprawdopodobny sposób. Chce naszego dobra, dlatego daje nam sakramenty. Warto to docenić. Warto w tym Wielkim Poście zadbać o serce, o przemianę, o dostrzeżenie tego, co nas jeszcze oddala od Boga. Co mnie trzyma z daleka od Niego? Może ciągle twierdzę, że nic nie mam?

Może czasem warto spojrzeć na swoją listę priorytetów? Co jest na jej szczycie? Za czym biegnę, gonię? Na czym mi zależy?

Jezus czeka na każdego z nas w tym Wielkim Poście. Czeka na nasze nawrócenie. Czeka byśmy jak syn marnotrawny rzucili się w ramiona Miłosiernego Ojca.

Myśl na dziś: „Kto ma Boga, ma wszystko” (św. Jan Bosko).