Serce me do Ciebie wznoszę, Panie, szukam Cię!
dodane 2020-03-17 14:21
Ile razy słyszeliśmy różne pieśni w kościele, a byliśmy głusi.
Trzeba przyznać, że każdemu z nas zdarzało się być na Mszy, a przy okazji być zupełnie "głuchym". Słuchaliśmy, ale nie słyszeliśmy. Odpowiadaliśmy, ale poruszały się nasze wargi, a umysł i serce były tak bardzo daleko. A czasem jeszcze nam się dłużyło.
Teraz, gdy warunki są ekstremalne i jesteśmy głodni, otwierają nam się uszy. Nagle docierają do nas słowa pieśni, które są niezwykle piękne, a wcześniej zupełnie tego nie docenialiśmy.
Dziś tak bliskie są słowa: "Nie ukrywaj się przede mną, nie odpychaj mnie, nie opuszczaj mnie, Wybawco, wstrzymaj srogi gniew! Serce me do Ciebie wznoszę, Panie, szukam Cię!"
Szukamy Jezusa przez ekran komputera czy telefonu. I wciąż jesteśmy głodni. Ciągle nam mało. Mamy wrażenie, jakby Pan się schował przed nami, a może wręcz nas odepchnął. I choć wiemy, że Bóg jest blisko, to w sercach panuje tęsknota. Widocznie jest nam potrzebna.
Módlmy się o ustanie epidemii, byśmy mogli jak najszybciej pójść na Mszę do kościoła i byśmy mogli zjednoczyć się z Jezusem w Eucharystii.
Myśl na dziś: "Nie ukrywaj się przede mną, nie odpychaj mnie, nie opuszczaj mnie, Wybawco, wstrzymaj srogi gniew! Serce me do Ciebie wznoszę, Panie, szukam Cię!"