"Kiedy mamy Boga w naszym życiu, nabiera ono sensu, wszystko zaś nabiera wartości i staje się owocne."

Ostatnio przeczytałam zdanie "Bóg tkwi w szczegółach". Jaka zmiana perspektywy! Wszyscy znamy przecież powiedzenie, że to diabeł tkwi w szczegółach. A tu nagle taka zmiana i bardzo dobrze. Ostatecznie kogo wolę mieć w tych szczegółach? Boga czy diabła? 

Już psalmista przecież zwraca uwagę "przenikasz i znasz mnie Panie". To Pan jest Stwórcą. To Pan jest wszechmocny. To Pan jest w stanie znaleźć nas nawet w otchłani i nie możemy się przed Nim ukryć. Diabeł jest tylko istotą stworzoną i nigdy, Bogu dzięki, Stwórcy nie dorówna. Jaka to pociecha. Owszem będzie próbować nas omamić na wiele różnych sposobów, będzie chciał nas zepchnąć z właściwiej ścieżki, ale ostatecznie i tak jest na przegranej pozycji. 

Bóg tkwi w szczegółach. Ile razy przecież właśnie drobny szczegół potrafił zmienić wszystko na lepsze. Taki niepozorny. Bóg przecież właśnie działa tak niepozornie, jakby Go wcale tam nie było, a jest. 

Bóg tkwi w szczegółach, obyśmy potrafili Go właśnie w nich dostrzec. 

Myśl na dziś: "Kiedy mamy Boga w naszym życiu, nabiera ono sensu, wszystko zaś nabiera wartości i staje się owocne." (Matka Teresa z Kalkuty)