Ten, który wyprasza potomstwo
dodane 2021-03-09 16:56
Dominik Savio - mały święty, ale gigant ducha. Patron kobiet w stanie błogosławionym i małżeństw starających się o potomstwo.
Umknął mi trochę fakt, że dziś wspominamy św. Dominika Savio, może dlatego, że w rodzinie salezjańskiej wspominamy go bardziej w maju ;) Myślę, że to taki mały święty, który jest bardzo nam potrzebny w dzisiejszych czasach. Bywa nazywany świętym od kołysek. Jest to w sumie zaskakujące. Dziecko, a jednocześnie orędownik matek i małżeństw. A może właśnie jest to genialny sposób działania Pana Boga. W końcu w tym ostatnio pokręconym świecie, powinniśmy jeszcze bardziej zwracać nasze oczy na dzieci. Ile możemy się od nich nauczyć. Powinny nam przypominać nieustannie, że i my byliśmy pod sercami naszych matek.
Nazywanie Dominika Savio świętym od kołysek, może być po części związane z jego rodzinną historią.
12 września 1856 roku Dominik poprosił księdza Bosko o możliwość wyjazdu do domu rodzinnego. Powodem miała być choroba jego matki, o której Dominik był przekonany, choć nie otrzymał z domu żadnej korespondencji. Kobieta była w ciąży z czwartym dzieckiem. Księdzu Bosko powiedział, że Matka Boża chce ją uzdrowić. Kiedy Dominik przybył do rodzinnego domu, stan matki był rzeczywiście bardzo ciężki.. Chłopiec uściskał mamę, ucałował i wyszedł. Choroba natychmiast ustąpiła. Po pewnym czasie znajome kobiety zobaczyły, że ma ona na szyi tasiemkę z kawałkiem materiału obszytym jak ubranko. Okazało się, że to Dominik założył je mamie podczas uścisku. Po powrocie do Turynu zameldował ks. Bosko: „Moja mama wyzdrowiała. To sprawiła Matka Boża, którą zawiesiłem na jej szyi”.
Ostatnio znajoma siostra podzieliła się ze mną historią małżonków, którzy starali się o dziecko. Poleciła, by kobieta napisała list z prośbą do św. Dominika, który siostra zawiozła do Turynu. No i św. Dominik odpowiedział :) Wyprosił dzieciątko.
Dziś mignęło mi jedno zdanie dotyczące aborcji. Taka parafraza słów Reagana. Toczą się dyskusje o mordowaniu dzieci w łonach matek. A wszyscy, którzy dyskutują, dziwnym trafem zdążyli się urodzić. Niech dzisiejszy patron - wspaniały boży chłopiec - Dominik Savio uprasza łaskę przejrzenia na oczy, tym którzy w aborcji nie widzą nic złego, chcą kompromisów, zapomnieli, że sami byli pod sercami matek.
Myśl na dziś: "Raczej umrzeć niż zgrzeszyć" (św. Dominik Savio).