Jest modlitwa, jest nadzieja
dodane 2021-04-23 12:47
Modlitwa jest tym dla duszy, czym oddychanie dla ciała ludzkiego.
Wczoraj miałam okazję wysłuchać świetnej konferencji podczas spotkania online salezjanów współpracowników. Na nowo przypomniała mi ona o tym, jak ważna jest modlitwa i że mogąc się modlić ciągle pokazujemy, że jesteśmy ludźmi nadziei. Bo w końcu modlitwa to zaufanie.
Wiara pcha nas do przodu, bez niej stalibyśmy w miejscu, a może cofalibyśmy się. A przecież jesteśmy ludźmi wierzący. Musimy sobie tylko o tym czasem przypomnieć. Obecny czas bywa trudny z różnych powodów. Tracimy bliskich, jesteśmy zamknięci, brakuje spotkań i bez wiary, którą mamy, moglibyśmy się po ludzku załamać.
Jednak ciągle możemy się modlić! I to jest coś wspaniałego. To już jest nadzieja.
Praktykujmy modlitwę nie tylko raz w ciągu dnia. Wypiszmy sobie na kartce te momenty od otworzenia oczu aż do ich ponownego zamknięcia, kiedy możemy odmówić chociaż krótką modlitwę - akt strzelisty, Zdrowaś Mario, Jezu, ufam Tobie...
Idziesz do pracy - pomódl się.
Idziesz na spacer - pomódl się.
Jesz posiłek - pomódl się.
Jedziesz autem, autobusem, pociągiem... - pomódl się.
Rozpoczynasz pracę, kończysz pracę - pomódl się.
Gotujesz coś - pomódl się.
Niech te wszystkie momenty naszego życia przenikna modlitwa. Byśmy stale przebywali w obecności Pana Boga.
Ja ostatnio modlę się: "Panie, żeby mi się tak chciało, jak mi się nie chce...", bo gdzieś tam zmęczenie daje o sobie znać.
Nadzieja rodzi się z modlitwy i karmi się modlitwą, usłyszałam wczoraj. Zgadzam się z tym. Dlatego tak ważne jest, by o modlitwę dbać.
Doceńmy też to, że możemy się modlić za siebie nawzajem :)
Myśl na dziś: "Kiedy się modlicie, myślcie o tym, co czynicie. Modląc się rozmawiacie z Bogiem. Rozmawiać to znaczy wymawiać dobrze słowa, by być zrozumianym, a więc modląc się odmawiajcie modlitwy powoli i takim tonem, jakim rozmawiacie z waszym najlepszym i najgodniejszym przyjacielem" (św. Jan Bosko).