Miłość Jezusa najpełniej wyraża się w Eucharystii.

Dzisiaj rano byłam w kościele, by wziąć udział w obrzędzie Komunii Świętej. I przypomniało mi się zdanie, że  Jezus najbliżej nas jest w Eucharystii. Bliżej się nie da. Jeśli tylko mamy możliwość przyjęcia Go, to jesteśmy najbliżej Niego. Czy nie jest to piękne? Tylko na ile my to sobie uświadamiamy. 

Jezus jest najbliżej nas w Eucharystii. Daje się nam w pełni. 

Dzisiejszy dzień powinien nam o tym przypominać. 

Bóg uniżył się i oddał nam się w nasze ręce. Tylko dlatego, że nas kocha i pragnie widzieć nas w Raju. 

Dziękujmy dzisiaj Jezusowi za dar, który nam dał. Samego Siebie w pełni. I choć zdaje się być taki kruchy i maleńki w Hostii, to przecież jest tak potężny. 

W Nim mamy życie, bez Niego umieramy. 

Uwielbiajmy dzisiaj Jezusa. Dziękujmy za Eucharystię. Pokochajmy ją jeszcze bardziej. Niech kolejny Wielki Czwartek przybliża nas do Boga.

Dziękujemy też za kapłanów, którzy  pojawili się na naszej drodze, tych, których spotykamy częściej i dzięki którym możemy przystępować do sakramentów, módlmy się za tych, którzy się pogubili i prośmy o wytrwałość dla tych, którzy trwają wiernie w swoim powołaniu. 

Życzę Wam dobrego i owocnego przeżywania Triduum.