Drobne momenty
dodane 2022-05-17 18:34
Życie składa się z maleńkich kawałeczków radości, które sprawiają, że się uśmiechasz nawet, gdy za oknem szaleje burza.
Są dni, gdy chyba wszyscy do końca nie wiemy, co myśleć o ostatnim czasie. Czy wypada się cieszyć, śmiać, marzyć, planować? Bo może nie wypada? Bo może powinniśmy trwać w żałobie, smutku, zamknąć się w czterech ścianach i czekać.
Myślę, że każdy miewa takie ambiwalentne stany. Od radości po smutek i odwrotnie.
Jesteśmy ludźmi nadziei. Dlatego nie powinniśmy rezygnować z uśmiechu i radości. Na ile możemy nieśmy ją innym. Módlmy się o pokój, wyciągajmy pomocną dłoń do tych, którzy jej faktycznie potrzebują. A przy tym nie rezygnujemy ze zbierania i kolekcjonowania dobrych momentów. Czasem może takich maleńkich. One są tak ważne.
Doceniajmy je jeszcze bardziej.
Dziś uśmiechnęłam się i wzruszyłam widząc mojego tatę, który bawił się z psem na ogrodzie. I tak sobie pomyślałam, to są właśnie takie momenty, które sprawiają, że się uśmiechasz nawet, gdy za oknem szaleje burza.
Nie wiem, co przyniesie jutro i czy nastanie. Ale chcę zamykać oczy wierząc i ufając, że Pan Bóg się troszczy i JEST. Szczególnie tam, gdzie wydaje nam się, że panuje mrok.
Chyba dociera do mnie jeszcze bardziej znaczenie Drogi Krzyżowej. Gdyby Jezus jej nie przeszedł i nie doświadczył jej, moglibyśmy Go obwiniać, że nie rozumie i jest daleko od ludzi, którzy cierpią i umierają. Ale On ją przeszedł, doświadczył bólu, śmierci. Nie jest Mu to obce. W tych wszystkich chwilach ciemności On jest. Może wydawać się czasem maleńkim światłem, promykiem, ale Jest. Trwa przy swoich dzieciach do końca. On jest naszą nadzieją, bo Zmartwychwstał i chce nam dać zbawienie.
Przylgnijmy do Niego. Idźmy na Adorację. Podziękujmy. Dostrzeżmy te wszystkie momenty w ciągu dnia, kiedy mogliśmy się uśmiechnąć. Nośmy wdzięczność w sercach.