Na rozmowie z Kimś, kto kocha najbardziej.

Mignął mi w internecie obrazek z hasłem po angielsku, które po polsku brzmiałoby: "Najlepiej spędzony czas w ciągu dnia jest wtedy kiedy się modlisz, ponieważ rozmawiasz z Kimś, kto kocha cię najbardziej". 

Chyba czasami potrzebujemy takiego przypomnienia, że właśnie najlepszy czas jest na modlitwie, nawet jeśli krótkiej, ale takiej, w której wiemy, że rozmawiamy z Bogiem. Kiedy nie tylko o coś prosimy czy dziękujemy, ale gdy Mu opowiadamy o naszym dniu, marzeniach, czasem troskach. 

Spróbujmy sobie uświadamiać, że nie mówimy słów modlitwy ot tak. Tylko, że to jest najprawdziwsza rozmowa. Najbardziej szczera. Boga nie da się oszukać. On zna nas na wylot. Ludziom możemy wmawiać różne rzeczy, że jest świetnie albo na odwrót. A Bóg wie, jak jest. I chce nas wysłuchać. Ale chce też przemawiać do naszego serca, dlatego czasem należy zamknąć usta i pomilczeć. Sięgnąć do Ewangelii dnia albo po prostu do Pisma Świętego. 

Jeśli ciągle Biblia jest przez nas brana do ręki "od święta", to czas to zmienić. Czytajmy nawet po niewielkim fragmencie, ale róbmy to codziennie. Albo wyznaczmy sobie konkretny dzień. Umówmy się na "randkę z Panem Bogiem". Wpiszmy sobie to w kalendarz. 

Jeśli mamy czas wybierzmy się na Mszę w tygodniu albo na adorację. Jezus na nas czeka. Zawsze. 

Myśl na dziś: "Pan Bóg zasługuje na naszą miłość, bo nas stworzył, odkupił, obdarzył niezliczonymi dobrami i przygotował nagrodę każdemu, kto zachowuje jego przykazania" (św. Jan Bosko)