Nie wierzysz we mnie? - zapytał syn z wyrzutem.

dodane 12:11

zdjęcie: unsplash

Wierzę w Niego - odpowiedział ojciec.

Ostatnio miałam okazję obejrzeć film "Uncharted" z Markiem Wahlbergiem i Tomem Hollandem. To film w stylu Indiany Jonesa. Każdy z bohaterów próbuje ugrać coś dla siebie, oszukać drugiego, dotrzeć do skarbu. Mamy tu sceny walki, pościgów. Miejscami zabawny, miejscami zaskakujący. Taka bajka dla dorosłych. Jednym się spodoba, a inni może przejdą nad tym filmem obojętnie. Jednak mnie najbardziej uderzyła jedna scena i myślę, że dla niej warto obejrzeć ten film.

Santiago Moncada (świetna rola Bandersa) jest jednym z tych, którzy chcą dotrzeć do skarbu za wszelką cenę, a dodatkowo bardzo mu zależy na zgromadzonej przez lata rodzinnej fortunie, którą (o, zgrozo) jego ojciec zamierza oddać. Ojciec podkreśla, że zgromadzone pieniądze ociekają krwią. A gdy syn, w którymś momencie, pyta ojca "nie wierzysz we mnie?" (Przyznaję nie pamiętam do końca czego to dotyczyło, prawdopodobnie odnalezienia skarbu). Ojciec odpowiada: "Wierzę w Niego" i robi znak krzyża.

Niesamowicie mocna scena. 

I tak sobie myślę, jak często chcemy pokładać ufność w drugim człowieku czy w sobie. Jak często samych siebie lub drugich czynimy swoimi bożkami. Ten film kilkukrotnie pokazuje też, że bogactwo potrafi człowieka zgubić. 

"Wierzę w Niego" - to powinniśmy przekazywać naszym dzieciom, bliskim. Wskazywać im, gdzie powinniśmy pokładać naszą nadzieję, gdzie mamy kierować nasz wzrok. 

Myśl na dziś: "Najświętsze Serce Jezusa jest źródłem wszelkiego błogosławieństwa i wszelkich łask" (św. Jan Bosko)

Codziennie Kawka

REKLAMA
nd pn wt śr cz pt sb

27

28

29

30

31

1

2

3

4

5

6

7

8

9

10

11

12

13

14

15

16

17

18

19

20

21

22

23

24

25

26

27

28

29

30

1

2

3

4

5

6

7

Dzisiaj: 21.11.2024