9 miesięcy mija tak szybko
dodane 2023-04-19 10:40
Już jesteś? To dobrze.
Ostatnia duchowa adopcja trochę mnie zaskoczyła. Bo w sumie przez dłuższy moment nie zorientowałam się, że jedną skończyłam, a kolejną zaczęłam. Ale widocznie tak miało być. Wierzę, że wczoraj kolejne dzieciątko przyszło na świat, które przez dziewięć miesięcy otaczałam modlitwą. Warto też sobie uświadamiać, że modlitwą otaczani są rodzice. Mam nadzieję, że ta modlitwa dotknęła ich serca i także im pomogła.
To już 14. dziecko, które było przeze mnie otaczane modlitwą. W sumie to niesamowite, że w ciągu 15 lat podjęłam się tylu adopcji. Zdaję sobie sprawę, że takich osób jest więcej i to jest piękne. Pamiętam też, jak wśród znajomych podjęliśmy razem decyzję w jednym roku o duchowej adopcji i w parach przypominaliśmy sobie o modlitwie.
Pamiętam też, jak zaraz na początku jednej duchowej adopcji dowiedziałam się, że znajoma jest w ciąży. Może nawet nie myślała o aborcji, ale był to dla niej początkowo bardzo trudny i niepewny czas. W sercu czułam, że ta modlitwa dotyczyła jej, jej partnera i dziecka.
Wierzę, że wtedy Pan Bóg postawił nas sobie wzajemnie na drodze, nawet jeśli dzieliły nas kilometry. Zazwyczaj po prostu nie znamy osób, za które się modlimy. Tu jednak mam wrażenie, że było inaczej. I jestem Bogu za to niezwykle wdzięczna.
Czy duchowa adopcja jest łatwa? Tak i nie. Z jednej strony to tylko krótka modlitwa, 10 różańca i jak ktoś chce może podjąć się np. dodatkowego wyrzeczenia. Ale są też momenty ścigania się z czasem, znużenia. Ta modlitwa jednak uczy wytrwałości, cierpliwości, i myślę, że też miłości, choć czasem człowiek nie zdaje sobie z tego sprawy.
Czy warto podjąć? TAK. Zawsze. Dzięki tej modlitwie pomagamy w bardzo niezwykły sposób. Może nikt nigdy się o tym nie dowie, może nie spotkamy tego maleńkiego człowieka i jego rodziców na naszej drodze, ale kto wie, może kiedyś w Niebie usłyszymy: "duchowa mamo, duchowy tato, dziękuję".
Jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej o duchowej adopcji, to zerknijcie TUTAJ.
Myśl na dziś: "Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili" (Mt 25,40)