Pan Bóg nie zapomina o twoich marzeniach
dodane 2023-06-09 11:07
Czasem po prostu czeka na odpowiedni czas, by je obudzić.
Perspektywa czasu wiele zmienia i sporo pokazuje. Pewne nielogiczne puzzle wielkiej układanki nagle nabierają sensu, którego może 10 lat temu albo więcej nie widzieliśmy. Ja się na tym łapię.
Może dawno temu mieliśmy marzenia, które mogły wydawać się śmieszne, niepotrzebne, takie do rzucenia w kąt. Bo może ktoś nam je "zepsuł", powiedział coś, co sprawiło, że zakopaliśmy je bardzo głęboko, a może sami doszliśmy do wniosku, że nie warto nawet próbować. Bo marzenia - to też praca nad nimi. Zaangażowanie.
Nie wszystkie też są boże. Trzeba rozeznawać.
A niektóre potrafią wrócić do nas ze zdwojoną mocą, bo może właśnie Pan Bóg się o nie upomina. Mówi: "spróbuj" albo "obudź się". Może musieliśmy dojrzeć do pewnych marzeń, by mogły one wydać owoc. A jak wiemy, wzrost trwa.
Może w twoim sercu też są głęboko zakopane marzenia, które wracają do ciebie co jakiś czas. Co z nimi robisz? Może warto im się przyjrzeć, zetrzeć z nich kurz i spróbować się nim zająć. To nie muszą być marzenia na miarę nagrody "grammy" czy innych.
Może chciałeś malować? Sadzić kwiaty? Hodować motyle? Uczyć języka obcego? Pomagać dzieciom lub starszym osobom? Skończyć dodatkowe studia, kursy? Zająć się fotografią? Pisać? Ta lista może być bardzo długa, a czasem może mamy takie jedno jakieś konkretne pragnienie. Warto je przemodlić. Warto pytać: Panie Jezu, czy to dla mnie dobre? Czy chcesz, bym się tym zajął?
Nigdy nie wiesz, czy twoje marzenie, którym się zajmiesz, kiedyś ci się nie przyda. A może po prostu będzie czymś, co nie musi się przydawać, a ma po prostu dawać tobie radość.
Jakie są twoje marzenia? Porozmawiaj o nich dzisiaj z Jezusem.
Myśl na dziś: "Kiedy się modlicie, myślcie o tym, co czynicie. Modląc się rozmawiacie z Bogiem. Rozmawiać to znaczy wymawiać dobrze słowa, by być zrozumianym, a więc modląc się odmawiajcie modlitwy powoli i takim tonem, jakim rozmawiacie z waszym najlepszym i najgodniejszym przyjacielem" (św. Jan Bosko)