"Wiara to nie jest jakiś taki strumyczek, do którego jedni wchodzą, inni nie. To nie rodzaj jakiegoś duchowego fitnessu, jedni lubią fitness, a drudzy wolą poleżeć w łóżku. Nie! To jest cale życie! Rytm, cel i sens życia!" - mówi Przemysław Babiarz.
Kiedyś wydawało mi się, że wiara w Boga nie jest dla mnie, że nie ma dla mnie miejsca w Kościele, bo jestem taki zły i beznadziejny. Wtedy usłyszałem od pewnego księdza, że właśnie na tym polega miłość Boga, że cokolwiek schrzaniłeś mówi: „Sorry, odpokutuj i tak cię kocham” - mówi Jasiek Mela.
Na każdego księdza, który ma czterysta kochanek, jest pedofilem czy pijakiem znajdę dobrego, mądrego zakonnika czy księdza. Nie można od razu wszystkich stygmatyzować.
„Zawsze różaniec był dla mnie śmieszny. Te babcie, kółka różańcowe. Śmiałem się z tego, że można oddać się Maryji. Z Chrystusem to ja mogę pogadać, ale Maryja, a kto to w ogóle jest?"
Chrzest jest momentem śmierci ... dla świata. Dziwne to wszystko... dopiero co się urodził, a już mu każą umierać?! Jeszcze ust nie otworzył, (chyba, że z głodu albo płaczu) a tu już mu grób kopią.
Kilka dni temu napisałam na facebooku post, który wywołał wiele pytań, brzmiał on tak: „Pierwszym doświadczeniem religijnym dziecka jest uśmiech jego matki”.
„Ciekawa jestem jak jest w niebie? Wiem, że pięknie i miło, ale jak? Czy rosną tam kwiaty? Czy kwitną magnolie, słoneczniki, konwalie? A latem na drzewach dojrzewają słodkie, soczyste owoce? I czy są truskawki? Bo bardzo lubię truskawki. Czy w niebie są pory roku? Czy pada tam śnieg i deszcz, i czy czasem robi się tęcza? A Maryja? Czy jest taka jak moja mama? Jak mogę się tam dostać? Marta lat 9
1. Zauroczenie. 2. Rozczarowanie. 3. Poświęcenie. Trzy etapy. Miłość jest etapem końcowym.
Zabić przyjaciela? Ale po co! Czyli teologia ciała dla początkujących.